Z troską o siebie

„Musimy kochać samych siebie, by móc dostawać miłość od innych”

– Rachel Brathen

Wiedza którą posiadam na temat opieki nad sobą i miłości jaką jako kobiety powinnyśmy obdarzać się każdego dnia zaczerpnęłam głównie z idei przekazywanych mi przez instruktorki jogi, z którymi los postanowił spleść nasze drogi. Autorytety, które w życiu wybieramy działają bardzo często na zasadzie lustra. To właśnie w nich odnajdujemy cechy, które okazują się bardzo ważne również dla nas i których pielęgnowanie sprawia nam największą satysfakcję.

Wychowywałam się w rodzinie gdzie „mieć” było zawsze ważniejsze od „być”, a porównywanie się z innymi tak bardzo wrosło we mnie, że do dziś dnia pamiętam jak jadąca pociągiem obserwowałam osoby czytające książki i sprawdzałam kto z nas szybciej przewróci stronę. Pole do porównań było można znaleźć dosłownie na każdym kroku, a droga do dorosłego życia powoli zaczynała przybierać formę małego koszmaru. Niska samoocena, bezsensowne diety, używki i często brak zrozumienia ze strony najbliższych tworzyły mieszankę wybuchową.

Dopiero jako 30-letnia kobieta zrozumiałam, że ostatecznie nie ma żadnego znaczenia jak wygląda nasze ciało, jak udana jest nasza kariera, jak duży mamy dom, wyciąg z konta czy w późniejszym czasie- jak zaawansowana jest nasza praktyka jogi.

Jedyne co się liczy to jak bardzo kochamy siebie!!!

Back To Top